czwartek, 20 stycznia 2011

*Cztery*

                    Po jedenaste: 'Marzeń swych zabijać nie będziesz.'.                                  










No więc dzień bardzo udany.Na początku miało nie być spotkania z kaś ,No ale jednak przybyła do nas <3. No więc na początku do sklepu a potem do mnie ;) obżerałyśmy się xd i Film Ciacho do połowy obejżałyśmy no i ten tekst hahaha xd . No to na koniec trochę pogadałyśmy i poszłyśmy do Klaudynki <3 odwiedzić ją i jej Azę ;)) .Słodziaaak mhmhm ;** . Znów te nasze rozmowy przez tel . ;] .Fajnie byłom .;p .i nasz powrót straszny ;< .ciemno było juz bardzo.Jeszcze trochu gadałam z Kaś i kamu przed chwilą no ale teraz bateria padła.Potrzebuję więcej takich fantastycznych dni ;) ;* /Z nimi <3.

1 komentarz: